Galeria Fotografii, ul. Monte Cassino 5, 70-415 Szczecin

Cezary Dubiel, Marian Fidos, Andrzej Krupiński - Niemy krzyk ruin

8.03.2014 - 30.04.2014

Cezary Dubiel (24.03.1962 w Świnoujściu) – artysta fotografik, członek rzeczywisty Fotoklubu Rzeczypospolitej Polskiej, prezes stowarzyszenia FGT Kontur, Stowarzyszenia Marynistów Polskich. Jedyny Polak posiadający trzy tytuły artystyczne FIAP w fotografii i diaporamie – Excellence FIAP (EFIAP) i Audiovisuelle Artiste FIAP ( AV-AFIAP). Uczestnik ponad 160 wystaw fotograficznych indywidualnych i zbiorowych w Polsce i za granicą. Jego prace pokazywane były w 33 państwach na wszystkich kontynentach. Zdobywca ponad 70 nagród w konkursach fotografii i diaporam w Kraju oraz w Chinach, Niemczech, Słowenii, Serbii, Macedonii, Francji, Finlandii, RPA, Wielkiej Brytanii, Włoszech, Rumunii

Marian Fidos (ur.19.07.1948 w Toruniu) - artysta fotografik, członek rzeczywisty Fotoklubu Rzeczypospolitej Polskiej , Stowarzyszenia FGT Kontur i Fotoklubu Zamek w Szczecinie. Brał udział w kilkudziesięciu wystawach zbiorowych w Polsce i Niemczech. Laureat konkursów fotograficznych . Zadebiutował jako diaporamista tworząc utwór „Nagie szkielety” o Hydrierwerke . Pomysłodawca pleneru w polickiej fabryce benzyny syntetycznej i wystawy.

Andrzej Krupiński (23.08.1957 w Szczecinie) - artysta fotografik, członek rzeczywisty Fotoklubu Rzeczypospolitej Polskiej, Stowarzyszenia FGT Kontur, Stowarzyszenia Marynistów Polskich i Fotoklubu Zamek w Szczecinie. Uczestnik i laureat wielu konkursów fotograficznych . Ma w dorobku kilkadziesiąt zbiorowych wystaw w Kraju i w Niemczech oraz otwartą w październiku 2011 pierwszą swoją wystawę indywidualną.

Krzyk ruin

Ruiny fabryki benzyny syntetycznej były dla nas , fotografików zawsze inspirujące. Porośnięte chaszczami wielkie, żelbetowe konstrukcje , omszałe betonowe bloki , poskręcane zbrojenie, ślady alianckich bombardowań , gruzy stanowią kuszący temat . Bo oprócz oczywistych celów dla naszych obiektywów, szukania najlepszych kompozycji zdjęć dochodzi ogrom, magia oraz tajemnice tego miejsca . Wyobrażaliśmy też sobie losy ludzi budujących fabrykę, pracujących przy pozyskiwaniu benzyny z węgla , alianckich lotników bombardujących policki zakład i ofiary tak przymusowej katorżniczej pracy jak i ofiary nalotów.

Dziś czas zabliźnia rany. Ruiny bierze w posiadanie przyroda. Drzewa, krzewy, mech porastają opuszczone hale, żelbetowe konstrukcje ulegają korozji. Dopiero jesienią, gdy opada kurtyna liści, natura otwiera możliwość dotarcia z aparatem do ruin i fotografowania. W plenerach, bo nie sposób przygotować taka ekspozycję na jednym wypadzie , których pomysłodawcą był Marian Fidos, uczestniczyła trójka przyjaciół - kolegów z Fotoklubu Rzeczypospolitej- oprócz wspomnianego Mariana Fidosa, Andrzej Krupiński oraz Cezary Dubiel. Efektem naszych starań jest ta wystawa .

Idea projektu narodziła się w 2011. Ze względu na fakt silnego zarośnięcia można było przystąpić do realizacji pomysłu w cyklu od późnej jesieni do wczesnej wiosny. W obecnym kształcie, w jakim go przedstawiamy, projekt był gotowy w 2012 roku.

Idea projektu narodziła się w 2011. Ze względu na fakt silnego zarośnięcia można było przystąpić do realizacji pomysłu w cyklu od późnej jesieni do wczesnej wiosny. W obecnym kształcie w jakim go przedstawiamy projekt był gotowy w 2012 roku.

Cezary Dubiel, Marian Fidos, Andrzej Krupiński - Niemy krzyk ruin